poniedziałek, 5 listopada 2012

Nowy Cel (2) - ograniczyć rozdwajające się końce


Czas na kolejny włosowy Cel :) Pamiętacie ostatni, w którym chciałam ograniczyć
mycie włosów do trzech dni ? I z przykrością przyznają nie udało mi się..
Teraz czas podjąć kolejne wyzwanie i tym razem padło na ograniczenie 
rozdwajających się końcówek. Tym bardziej że biorę udział w akcji
zapuszczenia włosów BĘDZIE NIEDŁUGO O TYM NOTKA
PONOWNIE :D

A co będę robiła ?

Po pierwsze... Będę częściej spinała włosy w koczki, w ten sposób 
ograniczę tarcie końcówek o ubranie.

Po drugie... Mycie włosów będę kończyła zimną wodą a na końcówki
poleje nawet lodowatą (brr, już mnie ciarki przeszły :D)

Po trzecie...  Raz dwa razy DZIENNIE będę nakładała na końcówki obfitą ilość
olejku kokosowego i mojej mieszanki wody z odżywką b/s z zaji  oraz bez
 alkoholowym jedwabiem, gliceryną i miodem.

Po czwarte... Maseczki, które regularnie nakładam na całe włosy będę w WIELKIEJ
ilości nakładała na końce ale naprawdę w wielkiej ilości :P

Po piąte... Będę przed każdym myciem robiła końcówką SPA :D

Tyle powinno wystarczyć mam nadzieję....
Trzymajcie kciuki :)

A wy macie jakieś cele na najbliższy czas ?

8 komentarzy:

  1. na rozdwojone końcówki polecam olejek rycynowy:)
    mi baaaaaaaaaaaaaaaardzo pomógl;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm, może się skuszę :)
      A nakładasz przed czy po myciu ?

      Usuń
    2. przedd,na całą noc!;)
      już praktycznie nie mam rozdwojonych włosów;) a miałam z tym duuuuuuuuuuuży problem;)

      Usuń
  2. Super cel :) Ja staram się chronić moje końcówki jak mogę, mam o tyle dobrze, że nie lubią się zbyt szybko rozdwajać :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam :) Ja mam cel: nie dotykać, zeby wszystkie nie wypadły:)

    OdpowiedzUsuń
  4. #mam kciuki:) TEż mam ten problem ale obcinanie i ta mu nie zaradza, taka tendencja i już.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też miałam problem z rozdwajającymi się końcówkami - olejowanie i odżywianie bardzo mi pomogło ;) Trzymam kciuki ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też muszę się jakoś porządnie zająć moimi końcówkami, po tygodniu od cięcia mam już rozdwojone, może złe nożyczki.

    OdpowiedzUsuń