Znów zachorowałam, bolą mnie kości i mam gorączkę... już myślałam że będę musiała zrobić przerwę od bloga ale przypomniałam sobie że napisałam kilka recenzji "za zaś" (spełniam postanowienie z aktualizacji :) )
tak więc nie zabraknie mnie tutaj ^_^
Opakowanie:
Desing w jakim wykonane są produkty tej firmy przypadły mi do gustu już w maju gdy kupiłam, swój pierwszy szampon, właśnie ten granat + aloes. Co do klapki to mi się ją trochę trudno otwierało ale jakoś dawałam radę, nie jest to w każdym razie jakiś grzech tego szamponu. Całość oceniam na plus.
Zapach:
Słodki ale nie nachalny, bardzo mi się podoba jednak gdy używałam go często zaczął mnie drażnić. Mimo wszytsko oceniam go również na + :)
Dostępność/Cena:
Produkty Alterra kupimy tylko i wyłącznie w drogerii Rossmann cena to ok.9 zł. ja zawsze czekam na promocję i płacę wtedy 6.99 :)
Wydajność/Konsystencja:
Działanie:
Macie doświadczenie z marką Alterry?
Próbowałyście ich masek lub odżywek?
Konsystencję szamponów Alterra oceniam na wieeeelki minus jest jak żel z siemienia lnianego nienawidzę ich za to :( Co do wydajności to całkiem nieźle bo myjek całkiem dobrze się pieni a zapach piany jest taki ładny/delikatny :)
Działanie:
Szampon dobrze się pieni i zmywa substancje tłuste takie jak nafta kosmetyczna czy oleje. Ma w sobie sporą ilość alkoholu denatu i SCS baardzo bliskiego kuzyna SLS a więc nie będzie się on nadawał do delikatnego skalpu u mnie mimo wszystko się sprawdza dobrze ale nie będę ukrywać że nie sięgnę po niego ponownie. Dlaczego? Ponieważ Alterra ma jeszcze kilka ciekawych myjków, które chciałabym wypróbować.
Macie doświadczenie z marką Alterry?
Próbowałyście ich masek lub odżywek?
Jeszcze nie próbowałam ale niedługo chyba się skuszę. Jaką maskę być poleciła ?
OdpowiedzUsuńhttp://mojblond.blogspot.com/2013/03/aktywnosc-na-yt-d.html zapraszam do wyrażania szczerej opinii :)
hmm, z masek to: biovax keratyna+jedwab, naturvital aloesową, gliss kura z 7 olejkami oraz pilomaxa do jasnych ;)
Usuńwszystko fajnie ale po co to angielskie zapożyczenie ;p? Nie rozumiem skąd tendencja żeby koniecznie wciskać 'anglizmy' jeśli można coś wyrazić po polsku :)) nie że się czepiam, rzuciło mi się w oko bo z błędem-jeśli już to 'design' :)
OdpowiedzUsuńobserwuję Twojego bloga od jego początku i muszę Cię pochwalić :D bo bardzo się rozwinął :)
u mnie każdy produkt alterry powoduje przesuszenie lub obciążenie;//
OdpowiedzUsuńLubię ten szampon, ma śliczny zapach i fajnie oczyszcza.
OdpowiedzUsuńMam maskę z tej serii. Czeka na dokładniejsze testy, ale póki co za pierwszym razem sprawdziła się dobrze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten szampon. Do kompletu mam tez maskę i odzywkę. Jestem zadowolona. Nie podrażnia mojego skalpu i dobrze zmywa oleje. U mnie wszystko na plus :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMam maskę i miałam szampon morelowy. Oba produkty były bardzo fajne. Ten pewnie też kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa z Alterry używałam tylko olejku, ale mam w planach kupno szamponu lub odżywki.
OdpowiedzUsuńodżywkę i maskę lubię z tej serii:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go <3 Stosuje razem z odżywką i jestem mega zadowolona
OdpowiedzUsuńMam ten szampon i odżywkę też z granetem. Maska kompletnie nie trafiona jak dla mnie(dla moich włosów), natomiast szampon jest okej, moje włosy go lubią, ale stosuję rzadko, raz na 2 tygodnie.
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś w promocji dwa opakowania.
OdpowiedzUsuńMoje włosy nawet polubiły ten szampon.
Teraz czekam na kolejną promocję, kupię od razu większą ilość ;-)
Maski nie stosowałam, natomiast bez odżywki już sobie życie nie wyobrażam. Idealny produkt dla moich włosów. :D
Nie lubię go po pierwszym użyciu... :/ sterczą mi włosy po nim... a szkoda, bo miałam wielkie nadzieje co do niego... zobaczymy za drugim podejściem :D
OdpowiedzUsuń