Dziś będą gorzkie żale. Od wtorku leżę w łóżku i zdrowieje ale jest jeszcze gorzej niż było... Co noc budzę się o drugiej!!! z gorączką, dreszczami i przeokropnym kaszlem...Leżę w łóżeczku z laptopem i ciepłym kakao oglądając jakieś filmy. Trochę się pouczyłam (wiadomo, trzeba nadrabiać) ale czuje się strasznie mam ochotę zakryć się kołdrą po same uszy! w poniedziałek prawdopodobnie pójdę do lekarza żeby przypisał mi antybiotyk bo tak nie morze być!
Choroba oraz dość silny lek jaki teraz przyjmuję odbijają się na kondycji włosów, zaczynają więcej wypadać i są bardzo nijakie. Myję je raz na 5 dni! Bo nie czuję sił żeby robić to więcej. Przerwałam kurację z kozieradką (mam nadzieję że rozumiecie nie mam ochoty wcierać jej co dzień czy choć by rzadziej...) a jeśli już myje włosy to mam troszkę olejku na nich, myje metodą OMO jako drugie O służy mi niezawodna Garnier olejek avocado :))
Was też dopadła choroba? :(
PS. wybaczcie że ten post może być dziwnie napisany itp. ale nie rozum odmawia posłuszeństwa. WIOSNO CHODŹ DO NAS!!!
Współczuję. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńZdrowiej! Ja w czwartek i piątek też byłam chora ale już mi przeszło :)
OdpowiedzUsuńWiosno chodź - popieram! A tu za oknem śnieg.
OdpowiedzUsuńMnie za to problemy żołądkowe złapały. Także łączę się w chorobowym bólu. :(
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńCały poprzedni tydzień byłam chora... Na szczęście już przeszło :) Tobie również życzę dużo zdrówka!
OdpowiedzUsuńAura sprzyja niestety chorobom. Ja też mam katar i kaszel, a myślałam, a już myślałam, że w tym roku przeziębienie mnie ominie. Więc kuruj się, wypoczywał, żebyś wyzdrowiała ;)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi ! Zdrowiej szybko !!
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga !