Zapewne czytałyście wpis 'Moje must have' Były tam trzy
produkty :
1.Balsam Babydream fur mama
2.Odżywka Isana z olejkami Bambassu
3.Maska Kallos Latte
W ostatnim czasie kupiłam maskę Mila więc na razie niestety muszę rezygnować
z Kallosa .. Ale nie o maskach chcę wam dziś napisać tylko o pierwszych dwóch
produktach ;)) Otóż będąc dziś na mieście zahaczyłam o Rossmana i kupiłam
Odżywka Isany to mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńnie używałam,nie mam dostępu do Rossmana;dhaha;d
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje;d
A gdzie mieszkasz że nie masz dostępu do rossmana ?
Usuńa w takiej dziurze!;dhahha;d
UsuńUżywałam Isanę, recenzję mam na blogu :) A balsam dla mam też mnie kusi, ale już jeden Babydream zapycha mi półkę w łazience :P
OdpowiedzUsuńja odżywkę Isany mam już z dwa tygodnie i jeszcze jej nie użyłam.. mam tego za dużo! :D
OdpowiedzUsuńMam obydwa i jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza odżywkę uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńI błagam... Isana ma olej BABASSU, a nie z bambusu. Jeśli już to z bambusa :P Już ktoś Ci na to zwracał uwagę w komentarzach pod postem "Moje Must Have"
Ojej, dziękuję i już poprawiam ;)
UsuńMam oba, płyn dla mnie jest głównym szamponem od 2 miesięcy i uwielbiam go!:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że mi też się spodoba :D
UsuńZobaczymy ;)
Balsam babydream jest jednym z moich ulubionych produktów do włosów! :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Wiem Anomalio wyczytałam na twoim blogu ;)
UsuńUżywałam Isanę do mycia włosów i jestem bardzo zadowolona z tego produktu :) Aktualnie do mycia włosów używam olejku pod prysznic tej samej firmy ale do odżywki na pewno niedługo wrócę.
OdpowiedzUsuńNastępną odżywką jaką kupię na pewno będzie ta z Isany
OdpowiedzUsuńUwielbiam i odżywkę i olejek :) pasują moim włosom więc się cieszę :)
OdpowiedzUsuńIsanę mam, zaopatrzyłam się ostatnio drugą butlę choć pierwsza jeszcze stoi ;) A na Babydreama zapoluję w niedalekiej przyszłości
OdpowiedzUsuńIsany nie lubię, a BDFM jeszcze nie miałam - jest na liście życzeń ;)
OdpowiedzUsuńIsana to jest moja jedyna aktualnie odżywka d/s, wszystkie inne, które testowałam sięgnęły dna i tylko ją wciąż kupuję i kupuję :) BDFM jest w porządku, ma naprawdę fajny skład i jest delikatny, ale mimo to moje włosy wysusza przy codziennym stosowaniu dlatego używam na zmianę z Facelle :)
OdpowiedzUsuńpisz jak się sprawdził BDFM do mycia włosów. jestem ciekawa czy można tak po prostu umyć włosów bez piany :P
OdpowiedzUsuńok, zacznę się przygotowywać do recenzji ;)
OdpowiedzUsuńBędziesz zadowolona z mili(w bądz razie tego życzę Tobie)-super maska i cena przystępna
OdpowiedzUsuń