czwartek, 12 lipca 2012

Moje Must Have

Hmm, zrobiłam Projekt Denko i nie powinnam nic kupować ale.. Mam 3 produkty, które bez względu
na wszystko muszę mieć w najbliższym czasie. Takie moje małe 'Must Have'.
A mianowicie już wam mówię.

1. Po pierwsze i najważniejsze Maska Kallos Latte. Zamierzam zamówić na allegro.

2. Odżywka Isana z olejkami z bambusu, jest ona ważna tak samo jak maska z Kallosa.

3. Balsam Babydream Fof Mama, będę oczywiście myła nim włosy :D


A wy macie listy 'Must Have' ?


12 komentarzy:

  1. Jantar przede wszystkim :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten balsam babydream fur mama też mnie korci :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też, strasznie :D
      Muszę go zdobyć jakoś ;)

      Usuń
  3. isana z olejkiem babassu * taka malutka korekta ; >

    OdpowiedzUsuń
  4. też poluję na tą pierwszą maskę i nie rozumiem dlaczego nie można jej kupic nigdzie u mnie w mieście :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam że w jakiś sklepach fryzjerskich, ale szczerze mówiąc to nie będzie mi się chciało latać po całym mieście więc zamierzam zamówić na Allegro widziałam ostatnio po 11 zł. razem z przesyłką :D

      Usuń
  5. Ja tą maskę z Kallosa mam w normalnej drogerii ok 6zł ale niestety jest ona napakowana silikonami, miałam waniliową i była fajna ale raczej już nie kupie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Kallos Latte tę mleczną ? Ona nie jest bodajże napchana paskudztwami..
      A może się mylę pewności nie mam ale naprawdę ?

      Usuń
    2. Nie... PEG-5 Cocomonium Methosulfate, który występuje w składzie to nie silikon, a pochodna glikolu polietylenowego działający antystatycznie. Kallos nie jest wypełniony silikonami, raczej ma sporo konserwantów (Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Alkohol benzylowy, Cetrominum) A substancje odżywcze są dopiero w środku i na końcu składu, więc nie jest ich zbyt dużo. Nie miałam kallosa także mam go na oku, ale w ręce ciągle wpada mi coś innego. W oparciu o skład na wizażu będzie nawilżał, ułatwiał rozczesywanie i na pewno wygładzał :)

      Usuń
  6. odżywkę z alterry jak najbardziej polecam jest tania a z włosami robi cuda ;-)


    PS. Jeśli chciałabyś zgarnąć serum regenerujące do włosów o którym niedawno pisałam i inne moim zdaniem dobre produkty zapraszam na ROZDANIE :-)

    pozdrawiam monument-of-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Isana z babassu to mój numer 1! Włosy także myję babydream fur mama, ale aktualnie zamiennie z Facelle jest sporo delikatniejszy i nie ma tak duszącego zapachu na dłuższą metę jak BDfM:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na Kallosa też poluję :)
    Zapasy odżywki z babassu uzupełniłam przedwczoraj,a dzisiaj zaopatrzyła się w BDFM :D

    OdpowiedzUsuń