Dziewczyny w przed ostatnim poście kiedy powiedziałam wam ile zabieram
za sobą na tygodniowe wakacje to jedno znacznie stwierdziłyście że to za dużo.
Więc postanowiłam troszkę pokombinować i zrobiłam swoją pierwszą w życiu
mgiełkę, która ma za zadanie ochronić włosy przed szkodliwymi promieniami
UV nie wysuszając włosów. Swoją wlałam do butelki po odżywce b/s z isany a
isanę przelałam do jeszcze innego opakowanie :D. W każdym raie tak wygląda
moja mgiełka :
A przepis jest bardzo prosty. Potrzebujemy:
- Buteleczkę
- Wodę
- Olej Kokosowy lub z pestek malin (ma w sobie naturalne filtry UV)
- Miód (Działanie nawilżające)
- Glicerynę (również działanie nawilżające)
- Odżywkę b/s z lekkimi silikonami (dobrze aby odżywka NIE była w płynie tylko w normalnej konsystencji ;) )
Proste składniki i prosta mgiełka :))) Teraz przepis:
100ml. wody wlewamy do buteleczki i dodajemy jedną łyżeczkę oleju a następnie
pół łyżeczki miodu. Następnie dodajemy kilka kropli gliceryny. Naszym ostatnim
składniki jest odżywka b/s z lekkimi silikonami jej dodajemy również pół łyżeczki.
Czyż to nie jest proste? Oby się sprawdziło w praktyce :) Oczywiście możecie
próbować modyfikować składniki dodawać coś od siebie i być morze wyjdzie
wam jeszcze lepsza mgiełka :)
PS. Przepraszam Was za post napisany w Chaosie ale nie mam czasu
zaraz idę się pakować i wyjeżdżam ;**
prosty przepis :) takie najlepsze
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji :) Takie przepisy są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się mgiełka sprawowała, udanego wyjazdu:)
OdpowiedzUsuńudanych wakacji
OdpowiedzUsuńrówniez życze udanego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńno ciekawe jak się sprawdzi ;) uzyskałaś jednolitą konsystencję? zastanawiam się, czy olej kokosowy się nie zestalił.
OdpowiedzUsuńja używałam z Farmony takiej mgiełki :)
OdpowiedzUsuń