poniedziałek, 18 lutego 2013

Zapuszczanie włosów - jak zapuszczać i co robić?


Nie znam włosomaniaczki, która by kiedykolwiek nie zapuszczała włosów. Długo myślałam nad tym postem ale zniechęcało mnie to że przecież nie podam Wam gotowego przepisu na 4 cm w miesiąc.. (ale bardzo bym chciała :D) Jednak chyba nikt nie jest w stanie tego zrobić? Więc podam po prostu wskazówki dzięki, którym włosy mogę (choć nie muszą) urosnąć szybciej niż zazwyczaj ;) 


Zanim zaczniesz zapuszczać...:
  • Podetnij końcówki! - włosy na pewno się odwdzięczą 
  • Upewnij się że masz zdrowe włosy - zniszczonych nie ma sensu zapuszczać ;)
  • Dbaj o włosy! - chyba że wolisz zniszczone i długie :P
Zaczynamy walkę o porost:
  1. Masaż skóry głowy - naprawdę pomaga zwłaszcza przy wcierkach i olejkach 
  2. Stosuj przyśpieszacze - przytoczone wyżej: wcierki, olejki, suplementy itd
  3. Olejeuj i zabezpieczaj końcówki - aby się nie rozdwajały i nie łamały
  4. Nie stresuj się - to wpływa drastycznie i potrafi spowolnić porost!!!
  5. Dobrze się odżywiaj - to również jest ważne jedz: ryby, warzywa i owoce

PRZYŚPIESZACZE:
  • CP
  • Jantar
  • Radical 
  • Pilomax
  • Drożdże
  • Saponics
  • Lotion GP
  • Olejek GP
  • Kozieradka
  • Merz spezial
  • Siemię lniane
  • Joanna rzepa
  • Olejek Khadi
  • Olejek rycynowy
  • Woda brzozowa
  • Olejek łopianowy
  • Skrzyp-pokrzywa
  • Olejek Brahmi Amla
  • Seboradin Lotion/Balsam
  •  
Jakie macie ulubione metody metody zapuszczania włosów?

PS. moje włosy aktualnie mają 45 cm i chcę je zapuścić o 20 do 65 cm według mnie jeśli się postaram to może wyciągnę do końca roku? Nie wiem ale spinam tyłek i walczę :)

18 komentarzy:

  1. 20 cm do końca tego roku jest całkiem możliwe :) ja najbardziej cenię sobie drożdże, pokrzywę, Jantar i masaż :) czyli u mnie klasycznie. Ale kusi mnie Seboradin Niger i GP z czerwoną papryką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak na razie dla mnie najlepsze efekty dało łykanie CP i olejek łopianowy GP :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten obrazek mnie zmotywował!! ;)
    U mnie bardzo dobrze sprawdza się olejek Khadi (już jakieś 1,5 miesiąca), ale ostatnio zaczęła mnie swędzieć skóra głowy i chyba będę musiała go odstawić :/
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może warto zrobić od niego przerwę i potem wrócić?

      Usuń
    2. dokładnie to zamierzam teraz zrobić :)

      Usuń
  4. ja narazie wcieram Jantar i czekam na efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rok to dużo, nawet jeśli nie będzie to 60 cm to widocznie stan ich się na pewno poprawi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja piję drożdże i wcieram Jantar :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oo, dziewczyna ze zdjęcia i ja mamy prawie identyczny kolor włosów ;D
    Ja stosuję na porost Jantar i herbatę z pokrzywy. Na razie nie narzekam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. 'siemię lniane' - chodzi o picie siemienia lnianego? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. CP- u mnie pomaga. Cały czas walczę zawzięcie o każdy centymetr, ale co najważniejsze ZDROWEGO włosa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja gdy skończę merz spezial wracam do CP,kiedyś juz je brałam i mialam duzo baby hair :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja póki co stosuję Joannę Rzepę, a jak mi się skończy to mam w planach stosowanie odżywki z Jantara :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A co to jest CP?

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam włosy takiej długości jak te na obrazku,ale i tak chcę dłuższe xd

    OdpowiedzUsuń
  14. Napisane w fajnym języku polecam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe inspiracje na tym blogu, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń