Jak piję drożdże?
1/4 kostki zalewam 3/4 mleka (zagotowanego) mieszam, przykrywam spodeczkiem, aby zabić drożdże inaczej mogą sfermentować. Po 15/20 minutach słodzę miodem :) można zalewać wodą, ale ostrzegam OCHYDA! :D dodawać galeretkę, podobno nawet kostkę rosołową i capuccino :D wg smaku :)
Jak długo?
Ja daję sobie miesiąc, potem być może przedłużę ten czas.
CO MACIE ZROBIC JESLI CHCECIE SIĘ DOŁĄCZYĆ?
zrobić zdjęcie swoich włosów w dniu, w którym zaczynacie kuracje (max do 10 kwietnia prosiłabym abyście rozpoczęły, jeśli macie chęci oczywiście :*) i za miesiąc ;) oraz zmierzyć pasemko kontrolne, może być z grzywki. Przed i po.
Ktoś chętny? :* zgłoszenia wysyłajcie na (claudia.zawada12@gmail.com)
Powodzenia! Ja raczej nie planuję pić drożdży.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać efektów :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŻycze powodzenia, sama sie nie podejme bo zaczynam kuracje z Jantarem :)
OdpowiedzUsuńAkcja fajna, ale ja chyba nie podołam :D Ale Tobie życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Pozdrowienia rowniez ze Szczecina :) Mozesz polecic jakies fajne sklepiki z maskami w naszej okolicy? Znalazlas gdzies moze u nas maski Kallosa? Mam nadzieje, ze kiedys sie miniemy na ulicy! Daria :)
OdpowiedzUsuńKallosy są w hebe na słonecznym <3
UsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award.
OdpowiedzUsuńhttp://jestemmegara.blogspot.com/2015/09/liebster-blog-award.html
Cześć :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić Ciebie do Spisu Blogów Beauty. Jest to aktualna lista blogów o tematyce włosów, paznokci, makijażu, kosmetyków i mody.
Dzięki tej liście blogerzy mogą łatwo i za darmo zareklamować swojego bloga, a potencjalnym czytelnikom łatwiej na niego trafić :)
Więcej o liście możesz przeczytać tutaj:
spisblogowbeauty.blogspot.com
Serdecznie zapraszam :)
Fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO tak, to prawda. Drożdże świetnie wpływają nas nasz organizm oraz włosy
OdpowiedzUsuńNa samą myśl mnie odrzuca :D wolę mniej inwazyjne metody, np taką wcierkę, świetnie działa a nie trzeba się męczyć z drożdżami :D sklep.malpex.pl/produkt/bz-koktajl-wcierka-ziolowa-95ml/
OdpowiedzUsuńArtykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUdało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten blog
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa!
OdpowiedzUsuń