sobota, 12 kwietnia 2014

Odrosty - 8 miesięczne

Na początku podkreślę że nigdy włosów nie farbowałam a odrosty zawdzięczam słońcu (wiele naturalnych blondynek wie o czym mówię) raz zdarzyło mi się włosy psiknąć jakimś tam spreyem rozjaśniającym (firmy Hegron i ile się nie mylę) i efekty były bardzo fajne + nie zniszczyło ich :))  Jednak  nie chce ich ruszać ani rozjaśniaczem ani doprowadzać do nich aż tyle słońca żeby różnica była tak widoczna jak jest, zobaczcie moje 'odrosty' po 8 miesiącach bez niczego:

to zdjęcie porządnie wyostrzyłam aby ten odrost był widoczny dla Was :D

różnica widoczna baaardzo na szczęście na żywo nie widać tego aż tak ponieważ odrost ładnie stapia się z włosami. Na dowód macie to zdjęcie:


Kolor 'naturalny' jest ciepły nadal jasny i baaardzo ładny (dla mnie :P) uważam że bardziej będzie pasował do mnie :3 Co do tego ile ma cm to nwm :D może 10/15? gdzieś zgubiłam metr krawiecki i nie jestem w stanie powiedzieć dokładnie :D

Zapuszczacie naturalne czy farbujecie? Jak radzicie sobie z 'chowaniem' odrostów? :D

8 komentarzy:

  1. Póki co nie farbuję swoich włosów. Stworzyło się na nich ładne omre, a ja jestem zbyt leniwa, żeby zabierać się za farbowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Od dwóch lat nie farbuję włosów i kocham swoje odrosty :D

    OdpowiedzUsuń
  3. nie farbuję włosów farbami,jeśli już to szamponami koloryzującymi i henną khadi, którą kocham :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. planowo za rok/dwa sięgnę po hennę Khadi jasny brąz jak zejdę całkowicie z jasnych partii włosów :))

      Usuń
  4. " Jak radzicie sobie z 'chowaniem' odrostów? " Zauważyłam, że odrosty najmniej są widoczne przy kręconych włosach.
    Wiele z was blondynek ma interesujące włosy: naturalny odrost, łatwo tworzą się refleksy do słońca i mają inny kolor w zależności od pory roku :). Powinno się o nich wiersze pisać ;].
    Chciałbym zapuszczać naturalne, ale mam siwe, mimo młodego wieku, i w najbliższych tygodniach w końcu pofarbuje je. Mało komu pasują białoszare (mi niestety nie).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety mam to samo, zimą mam jakby balejaż róznych odcieni blondu....
    pozdrawiam :)
    zapraszam do mnie www.haydenka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń