jak zwykle przy aktualizacji się buntują :D |
Nie rozjaśniałam ani naturalną metodą ani chemiczną, postanowiłam wracać do 'naturalnych' i już nigdy nie pozwolić aby słońce je rozjaśniło. Na razie odrost ma troszkę ponad centymetr ale jestem już w stanie wyobrazić się w ciemniejszym kolorze, który w 50% będzie mi pasował - pożyjemy, zobaczymy :)
Pielęgnacja zdecydowanie opierała się o olejowanie oraz maskowanie (co mycie!) dostały również sporą dawkę protein a mianowicie laminowanie żelatyną, które mam zamiar powtórzyć w listopadzie i pokazać efekty. Oleje to głównie sprawdzony kokos, migdałowa Alterra.
Szampony:
- Facelle sensitive - do delikatnego mycia, sprawdzony i nie zawodny :)
- Seboradin szampon z żeń-szeniem - bardzo fajny szampon, więcej o nim znajdziecie TUTAJ
Odżywki i Maski:
- Biovax naturalne oleje - chciałam ją dokładnie przetestować przez październik ale nie mam o niej zdania ;/
- NaturVital aloesowa - maska ideał, odłożyłam ją na półkę i przez parę miesięcy nie ruszałam ale bardzo tego żałuję - uwielbiam ją <3
- Biovax keratyna+jedwab - to drugie opakowanie, jest zdecydowanie lepsza od olejowej siostry i będę do niej regularnie wracać :)
- Gliss kur odżywka 7 oleji - brak na zdjęciu, jest dość ciężka i raczej nie przypadła mi do gustu
Oleje i inne:
- Olejek Khadi - na skalp, zdecydowanie ulubieniec, szykuję już recenzję :)
- Olej kokosowy - o nim pisać nie muszę, zapraszam Was do recenzji :)
- Olejek Alterra papaya i migdał - jeden z lepszych choć nie najlepszych olejków jakie
stosowałam :) - Jedwab CHI - stosowany w duecie z olejkiem kokosowym na końce - KWC
- żelatyna - do laminowania
- miód, żółtko - jako dodatki do domowych masek :)
Plany na listopad:
- Regularnie co mycie wcierać olejek Khadi
- Po każdym myciu wcierać Joannę Rzepę
- Co mycie olejować i maskować
- Pić codzinnie siemię lniane
A jak Wasze włosy w październiku? :)
Jestem oczarowana gęstością Twoich włosów.
OdpowiedzUsuńCzytam tyle wspaniałych opinii o masce NaturVital, muszę ją w końcu kupić :)
polecam :) :*
Usuńpiekne wlosy, rowniez interesuje sie wlosomaniactwem i postanowilam dzielic sie swoimi opiniami na moim nowoupieczonym blogu :) takze zapraszam do siebie, moze czasem do mnie zajrzysz :)
OdpowiedzUsuńhttp://wspodnicy.blogspot.com/
Mam nadzieję, ze olejek Khadi nie wpłynie na wypadanie jak u mnie.
OdpowiedzUsuńJa też kocham maskę aloesową <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;]
bardzo ładne włosy:))
OdpowiedzUsuńMmm Biovaxy. ten z olejami kiedyś będzie mój ;)
OdpowiedzUsuń