włosy po lewej - wysuszone, po prawej - bez żadnej stylizacji umyte szamponem z SLES |
Włosy obcięłam o 3 cm ale nie widać aby były specjalnie krótsze. Co do września to mam bardzo mieszane uczucie... moje włosy są w złym stanie.. niestety nie postarałam się przez ostatnie kilka miesięcy przez co mocno ucierpiały.. dostałam niezłego kopa od przyjaciółki, (włosomaniaczki :*) która uświadomiła mi że z moimi włosami dzieje się coś nie tak.
Rozjaśniałam rozjaśniaczem w spreyu z Hegrona i jestem bardzo zadowolona, lekkie i delikatne rozjaśnianie za niewielkie pieniądze. Kolor się ujednolicił i mimo że nie było potrzeby poprawiania go (naturalny jest bardzo zbliżony do tego rozjaśnianego słońcem :P) to chciałam mieć włosy w jednym kolorze ;)
Pielęgnacja ograniczyła się do minimum: szampon+prosta odżywka i na tym wszystko się zamykało ;/
raz zdarzyło mi się olejować ale maski nie trzymałam wogóle.. czasem jakiś serum i tyle.
Kosmetyczny wrzesień* :) |
- Seboradin z żeń-szeniem - jeden z lepszych a więcej w nadchodzącej recenzji :)
- Shauma kids nowa formuła - przepiękny malinowy zapach <3 i średnie oczyszczanie.. Odżywki i inne:
- Isana bawełna - KWC jednak na jesiennie dni, odpada
- Avon natural brzoskwiniowa odżywka bs - jako ochraniacz na koncówki
- olejek Alterra papaya i migdały - KWC <3 Plany na październik:1. Regularnie wcierać w skalp olejek Khadi i olejować włosy na długośći x22. Myć włosy dwa razy w tyg. (udało mi się ograniczyć przetłuszczanie :))) )3. Zadbać o końce (olejowanie+ zabezpieczanie= olej+silikonowe serum)4. Wybrać się na zakupy i pochwalić się łupami z Wami :DA jak Wasze włosy we wrześniu? Poczułyście już zimę, bo ja od paru dni wysiadam .. ;/
- Isana bawełna - KWC jednak na jesiennie dni, odpada
Podpunkt 4 najbardziej mi się podoba i czekam z niecierpliwością!:D
OdpowiedzUsuńśliczne wloski:)
OdpowiedzUsuńGratuluję ograniczenia przetłuszczania.
OdpowiedzUsuńJa cały czas borykam się z tym problemem...
Fajnie Ci, że pozbyłaś się przetłuszczania ;) bardzo zainteresowałaś mnie tą Shaumą malinową ;)
OdpowiedzUsuńnależał Ci się ten kop i nie musisz mi dziękować ;)
OdpowiedzUsuńładnie wygląają:))
OdpowiedzUsuńU mnie też masakra. Szkoła i szkoła a na bloga nie mam czasu :/
OdpowiedzUsuńCzasami nie ma to jak mniej subtelna motywacja od przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Ciekawi mnie ten rozjaśniacz i mam zamiar go wypróbować kiedyś :)
OdpowiedzUsuńTeraz wcierka to jedna z ważniejszych rzeczy, bo włosy lecą jak szalone :P
Mimo ograniczonej pielęgnacji włosy wyglądają nieźle ;)
OdpowiedzUsuńJakie dłuuuugie!!!! <3 Kurde, kiedy i moje takie urosną... ;-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na recenzję seboradinu!:D
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Seboradin z żeń-szeniem :)
OdpowiedzUsuńPochwal się łupami! I napisz o nich!
OdpowiedzUsuń